Najczęściej zadawane pytania

Na początku wyjaśniam, czym jest hipnoza, jak działa, pytam klienta o jego wyobrażenia na ten temat. Gdy wszystko jest jasne zawieramy kontrakt (rodzaj umowy), w którym ustalamy cel i zakres wspólnej pracy. Właściwa sesja może trwać 2-3 godziny.

Hipnoza to specyficzny stan psychiczny charakteryzujący się zwiększoną podatnością na sugestie. Hipnotyczny trans to stan, najczęściej, głębokiego rozluźnienia, w którym człowiek uzyskuje lepszy dostęp do swoich zasobów oraz do swoich emocji, za które odpowiada podświadomość. Podświadomość jest pewnego rodzaju bazą danych przechowującą wszystkie doświadczenia z naszego życia, wszystkie emocje oraz połączenia, jakie wytworzyły się pomiędzy tymi obiema sferami, w trakcie dotychczasowych doświadczeń. W hipnozie twoja uwaga jest bardziej skoncentrowana, a twoje zmysły wyostrzone.

Hipnotyzer wprowadza klienta w stan głębokiego relaksu, w którym człowiek jest podatny na sugestie. Hipnoterapia to cykl sesji wykorzystujących hipnozę do przeprowadzenia oczekiwanej zmiany. Podczas sesji hipnoterapeutycznych hipnoterapeuta pracuje z klientem w stanie transu, prowadząc odpowiednie interwencje na poziomie podświadomości.

Nic podobnego. W hipnozie masz większą kontrolę nad swoim ciałem i umysłem.

Wprost przeciwnie. Im masz lepszą wyobraźnię, inteligencję, im potrafisz się bardziej skoncentrować, tym łatwiej wchodzisz w hipnotyczny trans.

Przy profesjonalnie wykonywanej hipnoterapii jest skuteczność może przekroczyć 95%. Dzięki hipnozie możemy usunąć problemy natury psychicznej i psychosomatycznej w sposób permanentny.

Hipnoza jest neutralna wobec wiary, a używana w sposób zgodny z wiarą nie stwarza dla niej żadnego zagrożenia. Hipnoza jest tylko narzędziem, a do czego i w jaki sposób będzie używana jest ustalane pomiędzy hipnotyzowanym a hipnotyzerem. W celach terapeutycznych ze szczególnym uwzględnieniem niesienia ulgi w bólach porodowych hipnoza uzyskała nawet wsparcie Kościoła Katolickiego już w 1957 r.

W hipnozie jawnej nie ma możliwości zmuszenia kogoś, by zrobił coś, czego zrobić nie chce.

Niektórzy boją się, że utkną w hipnozie, inni, że wyjawią swoje sekrety, a jeszcze inni obawiają się utraty kontroli. To są kolejne mity na temat hipnozy. Hipnoza jest genialnie prosta, kiedy się ją rozumie. Wejście w trans hipnotyczny wiąże się z czymś przyjemnym, z rozluźnieniem ciała i umysłu, dlatego niektórzy chcą w tym stanie pozostać ale nawet będąc w tym stanie możesz na bieżąco kontrolować sytuację.

Hipnoza już dawno zyskała uznanie w Europie Zachodniej i w USA. W naszym kraju lekarze podchodzą do niej z dużą rezerwą, chociaż niektórzy biorą udział w szkoleniach, a potem z powodzeniem wprowadzają do swojej codziennej praktyki. W USA hipnozę oferują szpitale, ba nawet lekarze kierują pacjentów do hipnotyzerów. W USA hipnoza jest polecana przez Joint Commission.

Zahipnotyzować można każdego, kto tego chce.

Hipnoza jest daleka od snu. Będąc w stanie hipnozy pozostajesz przytomny i świadomy tego, co się dzieje, w każdej chwili możesz z tego stanu wyjść. W stanie hipnozy nie tracisz kontroli ani nad ciałem, ani nad umysłem. Jest wręcz przeciwnie. Dzięki hipnozie masz większą kontrolę nad swoim ciałem i umysłem. Możesz jeszcze lepiej zarządzać funkcjami ciała, nawykami, pamięcią, przekonaniami i reakcjami emocjonalnymi. W hipnozie możesz przyjąć do podświadomości takie sugestie, których nie udałoby ci się przyjąć, gdybyś nie był w stanie hipnozy.

Od 1 do 5. De facto to od klienta zależy jak hipnoza przebiega. Hipnotyzer jest jak przewodnik, wskazuje drogę, sugeruje, ale to osoba hipnotyzowana podąża za sugestiami. Kiedy daję ci jakąś sugestię, ty ją robisz i kontynuujesz robienie albo pozostajesz w tym stanie to będzie super. Hipnoza będzie szła nam gładko, rewelacyjnie. Jeśli powiem „rozluźnij się” to rozluźniasz się jeszcze bardziej, jeszcze głębiej itd. I dzięki temu krok po kroku dojdziemy do odpowiedniego stanu, w którym wszelkie zmiany są możliwe. Dzięki temu będziesz mógł pięknie dokonać zmiany, po którą przyszedłeś i pozbędziesz się depresji, uzależnienia, impotencji, itp.

Metoda Tomatisa nie jest w stanie poprawić słuchu kiedy jego utrata jest nieodwracalna ; natomiast pozwala ona, niezależnie od przypadku, polepszyć potencjał słyszalności nawet stosunkowo słabej.